Produkt Wolny od GMO

Rozpoczęły się konsultacje publiczne projektu ustawy o oznakowaniu produktów wytworzonych bez wykorzystania organizmów genetycznie zmodyfikowanych oraz o zmianie niektórych innych ustaw.

Projekt został opracowany jako odpowiedź na dyskusję społeczną dotyczącą organizmów genetycznie zmodyfikowanych. Oznakowanie i informacja czy w danym produkcie występuje modyfikacja genetyczna i czy w procesie jego wytwarzania były wykorzystywane organizmy genetycznie zmodyfikowane, zapewni obywatelom możliwość dokonania świadomego wyboru przy zakupie produktów żywnościowych. Przepisy umożliwiające znakowanie wolne od GMO będą również służyć realizowanym przez resort rolnictwa pracom mającym na celu zwiększenie wykorzystania krajowego białka roślinnego w produkcji pasz wolnych od GMO.

Zainteresowanych zachęcamy do przedstawienia swojego stanowiska.


Projekt Ustawy do pobrania.

Pismo - konsultacje społeczne.


Miód został sklasyfikowany jako odrębna kategoria żywności dlatego musimy dokładnie przyjrzeć się projektowi ustawy.

Konsultacje społeczne trwają do końca maja. Proszę o uwagi.  

Czy jest się o co martwić . Jeżeli już mamy zacząć oznakowywać produkty wolne od GMO, to czy aby to nie oznacza, że takich produktów jest coraz mniej na półkach sklepowych. Jest ustawa i zasady oznakowywania produktów posiadających w swoim składzie GMO. A co z produktami nie oznakowanymi jako "GMO" lub "bez GMO" czy zostaną uznane za podejrzane - niezidentyfikowane.



Dziś są już obowiązujące przepisy oznakowywania produktów z GMO. Czy spełniają one swoje zadanie?

Zasady znakowania żywności genetycznie zmodyfikowanej.

Żywność znajdująca się w Unijnym Rejestrze Genetycznie Zmodyfikowanej Żywności i Paszy może znajdować się na rynku Unii Europejskiej, w tym Polski, pod warunkiem, że jest oznakowana zgodnie z przepisami rozporządzenia (WE) nr 1829/2003. Zgodnie z art. 13 ww. rozporządzenia, na etykiecie produktu spożywczego, który zawiera lub składa się z GMO, jest wyprodukowany lub zawiera składniki wyprodukowane z GMO powinna być zamieszczona jedna z następujących informacji:

- „genetycznie zmodyfikowany”,

- „wyprodukowany z genetycznie zmodyfikowanego (nazwa składnika)”,

- „zawiera genetycznie zmodyfikowany (nazwa organizmu)”,

-„zawiera (nazwa składnika) wyprodukowany z genetycznie zmodyfikowanego (nazwa organizmu)”.

Dla nieopakowanych jednostkowo produktów spożywczych, oferowanych konsumentowi końcowemu lub w miejscach zbiorowego żywienia (restauracjach, szpitalach, stołówkach itp.), informacja o tym, że dany produkt spożywczy jest genetycznie zmodyfikowany musi znajdować się przy produkcie w miejscu widocznym dla konsumenta. Z obowiązku znakowania zwolnione są produkty zawierające GMO na poziomie nieprzekraczającym 0,9% (składników rozważanych osobno lub pojedynczego składnika) pod warunkiem, że obecność ta jest niezamierzona lub nieunikniona technicznie (w innym przypadku znakowanie jest obowiązkowe).

W celu ustalenia, czy występowanie materiału GM jest przypadkowe lub nieuniknione technicznie, przedsiębiorca musi być w stanie przedstawić organom kontrolnym dowód, że zostały podjęte wszystkie właściwe kroki mające na celu uniknięcie występowania GMO w danym produkcie. Konieczność właściwego znakowania żywności GMO (weryfikowanego w ramach urzędowej kontroli żywności przeprowadzanej przez organy Państwowej Inspekcji Sanitarnej) ma na celu zapewnienie konsumentom możliwości świadomego wyboru między żywnością genetycznie zmodyfikowaną a jej konwencjonalnym odpowiednikiem.

Rzeczywiście na poziomie Unii Europejskiej nie istnieją przepisy, które regulowałyby zasady znakowania produktów pochodzenia zwierzęcego informacją, że w trakcie chowu zwierząt stosowano bądź nie stosowano pasz genetycznie zmodyfikowanych i/lub genetycznie zmodyfikowanych produktów leczniczych. W tej sytuacji obowiązują ogólne zasady dotyczące znakowania środków spożywczych.

Nie ma też jak dotąd prawnej regulacji która by porządkowała kwestie znakowania żywności informacjami takimi jak „bez GMO”, „non GMO”, „GMO- free”, „wyprodukowano z (nazwa składnika) non-GM” i każdym innym określeniem, które może mieć taki sam sens dla konsumenta.

Również polskie przepisy nie regulują tej kwestii. Ta propozycja ustawy właśnie ma celu uregulowanie tej kwestii.

Regulacje zawarte w tej ustawie dotyczą również nas pszczelarzy, wymieniony jest literalnie miód, ale niezpominajmy o pyłku kwiatowym.

Proszę o głos w dyskusji, uwagi będą mogły posłużyć do opracowania stanowiska.

Uwagi można też przesłać bezpośrednio na adres email: Ministerstwa Rolnictwa 

Pozdrawiam Piotr Krawczyk

Zapisz się na newslettera.

Jeżeli chcesz otrzymywać bieżące informacje na temat wydarzeń pszczelarskich w Polsce.

Jeżeli chcesz być na bieżąco z tym co się dzieje wokół pszczelarstwa zapisz się na Newslettera.

Będziemy cię informować o tym o czym wiemy lub zostaniemy poinformowani.

Pozdrawiam Piotr Krawczyk ;)  

 

Przepisz kod z obrazka
Captcha
Partnerzy dla pszczelarstwa