Spotkania w Ministerstwach.
Spotkania w Ministerstwach.
27 stycznia2017 odbyło spotkanie robocze dotyczące przedłużenia zakazu stosowania neonikotynoidów w zaprawach nasiennych. Efektem tego spotkania jest stanowisko, jakie Ministerstwo Rolnictwa przekaże do Komisji Europejskiej na w/w temat.
Jakie główne zagrożenia płyną ze stosowania neonikotynoidów?
- są to środki systemiczne, które rozchodzą się po całej roślinie a więc przenikają również do nektaru i pyłku.
- metoda, jaka jest obecnie dostępna w stosowaniu tego środka w zaprawach nasiennych powoduje, że tylko od 5 do 20 % substancji czynnej, jest wykorzystywane przez roślinę, reszta jest uwalniana do środowiska podczas siewu nasion, lub podczas opadów deszczu przedostaje się do wód gruntowych, skażając środowisko.
- czas rozkładu substancji czynnej i jej metabolitów dochodzi do trzech lat i może przedostawać się do innych roślin miododajnych, na których nie były stosowane takie substancje.
- sama substancja jest 7000 razy bardziej toksyczna dla pszczół od słynnego DDT, którego pozostałości do tej pory jeszcze się znajduje w środowisku mimo już wieloletniego zakazu stosowania.
Jakie argumenty stawiali przedstawiciele rolników za przywróceniem możliwości stosowania neonikotynoidowych zapraw nasiennych?
Głównym ich argumentem była ekonomia, zaprawy nasienne pozwalały na zmniejszenie ilości zabiegów na plantacjach rzepaku, przez co zwiększały opłacalność. Każdy kraj członkowski może indywidualnie wprowadzać wyłączenia zakazu stosowania neonikotynoidów.
Co ciekawe kraj, w którym są produkowane neonikotynoidy, Niemcy nie dokonały takiego wyłączenia i jest tam utrzymywany zakaz, tak jak i we Francji, Włoszech ( kraj, który jako pierwszy wprowadził zakaz stosowania neonikotynoidów) czy Wielka Brytania jak i inne kraje UE.
Środowisko pszczelarzy było mocno reprezentowane przez pszczelarzy z PZP i SP Zawodowych jak i Świat Nauki- Instytut Pszczelmictwa w Puławach oraz między innymi: prof. Posyniaka, dr Lipińskiego, prof. Pawła Chorbińskiego, dr. Piotra Mędrzyckiego, dr Arkadiusza Kaplińskiego, prof. Teresę Szczęsną. Pszczelarzy mocnymi argumentami wspierał tez Greenpeace w osobie Pani Katarzyny Jagiełło.
http://www.minrol.gov.pl/Ministerstwo/Biuro-Prasowe/Informacje-Prasowe/Problem-z-neonikotynoidami
1 lutego dobyły się aż trzy spotkania z udziałem przedstawicieli pszczelarzy.
W Ministerstwie Finansów, został złożony wspólny wniosek PZP, SP Zawodowych i SPP Polanka z prośbą o obniżenie VAT na węzę pszczelą z 23% na 8%. Miejmy nadzieję, że sprawa będzie miała pozytywny finał, bo zawsze to jakiś grosz mniej zostanie wydany na utrzymanie pasiek.
W Ministerstwie Rolnictwa grupa kilku Prezesów Związków Regionalnych poprosiła Ministra Rolnictwa o interwencje w kilku sprawach związanych z pszczelarstwem jak i funkcjonowaniem Polskiego Związku Pszczelarskiego. Ze strony Ministerstwa padła obietnica powołania zespołu doradczego ds. pszczelarstwa.
W ten sam dzień odbyła się również Rada Dialogu Społecznego gdzie dyskutowano o wspólnej polityce rolnej po roku 2020. Na tej Radzie było dwóch przedstawicieli środowiska pszczelarskiego.
Podsumowując. W przypadku tego pierwszego spotkania w/s neonikotynoidów, jasne jest stanowisko pszczelarzy, że stosowanie środków ochrony roślin musi być bezpieczne dla pszczół, bo tylko wtedy będzie bezpieczne dla człowieka.
Drugie spotkanie przedstawicieli związków trudno mi komentować jednak, jeżeli na takie spotkania wybierają się przedstawiciele pszczelarzy bez jasno wypracowanego stanowiska i propozycji rozwiązań to po raz kolejny stawia nas, jako branżę w złym świetle. Przykro jest słyszeć opinie (także po tym spotkaniu) o środowisku pszczelarskim, że jesteśmy chyba najbardziej skłóconą branżą. Przykre, ale prawdziwe, a takie postępowanie tylko utwierdza decydentów w takim przekonaniu. Po raz kolejny namawiam do dyskusji na te tematy na Radzie Związku i na WZD, aby skończyć z dzieleniem środowiska i wspólnie walczyć o sprawy pszczelarskie.
Pozdrawiam Piotr Krawczyk
